|
Lato za nami. Wierząc prognozom pogody na najbliższe miesiące, przed nami kolejna „zima stulecia”. Takie zapowiedzi jednak słyszymy co roku, więc ponownie jesteśmy zdani na łaskę przypadku. Faktem jest to, że na zewnątrz robi się coraz zimniej i zaczynamy powoli tonąć w kolejnych warstwach ciepłych ubrań, które będą chronić nasze ciała przed następującymi zmianami temperatury.
Taki obrót rzeczy niektórych smuci, a innych cieszy. Do tych drugich na pewno zaliczymy amatorów szaleństwa na śniegu – narciarzy i snowboardzistów, którzy już przeczesują piwnice, zapomniane pomieszczenia w poszukiwaniu nieużywanego od miesięcy sprzętu, niezbędnego do szosowania po rozległych stokach i do przeróżnych akrobacji i śnieżnych wyczynów.
Nieważne, czy jest to dla Ciebie kolejny sezon czy dopiero zaczynasz swoją przygodę ze sportami zimowymi – warto przypomnieć sobie lub zapoznać się z kilkoma praktycznymi radami i wskazówkami, zanim staniesz na stoku czy będziesz chciał pokonać wybudowaną hopę. Odpowiednie przygotowanie jest szczególnie ważne, gdy jest to dopiero początek przygody z zimowymi sportami.
Zarówno przed standardowymi zjazdami po stoku, jak i podejmując dłuższą wędrówkę narciarską warto najpierw przygotować listę oraz zdobyć namiary na miejsca,
które mogą przydać się na wypadek nagłych i nieoczekiwanych sytuacji.
Jeśli nie czujesz się na siłach, aby podejmować jazdę samodzielnie, skorzystaj z pomocy instruktora narciarskiego. Szkolenia prowadzone są w specjalnie wyznaczonych do tego miejscach. Będzie więc okazja, aby wypracować własną technikę, którą będziesz mógł wykorzystać później.
Zanim wyruszysz w trasę zadbaj o to, aby mieć całkowicie bezpieczny sprzęt, by wiązania były prawidłowo ustawione. Aby czuć się pewnym na stoku dopilnuj tego, żeby nie zabrakło Ci odpowiednich zabezpieczeń, w postaci pasków i ski-stopów.
Kolejną ważna kwestią będzie wy, trzeźwe myślenie i cierpliwość. Nie musisz na początku starać się być mistrzem narciarstwa, dokonywać nadludzkich popisów i już na starcie „rzucać się na głęboką wodę”. Masz jeszcze czas na to, żeby zaimponować innym. Staraj się więc dostosowywać trasy do swoich umiejętności, ale także – pogody, rodzaju i stanu nawierzchni.
W trakcie jazdy dbaj nie tylko o bezpieczeństwo swoje, ale również innych. W związku z tym, zachowuj rozsądną odległość w stosunku do reszty narciarzy, nie stawaj nigdy w poprzek, w przewężeniach i na zakrętach. Gdy wyprzedzasz, pamiętaj, aby nie ograniczać innym swobody ruchu. Pomagaj mniej sprawnym narciarzom. Udziel pomocy lub zorganizuj ją, gdy dojdzie do wypadku.
Jeżeli szukasz czegoś więcej niż tylko zjeżdżania po stokach, możesz wybrać się na dłuższe wędrówki narciarskie. Oczywiście, również ta forma sportowej formy aktywności rządzi się swoimi prawami.
Zanim więc wybierzesz się w konkretną trasę, zbierz wiedzę na temat terenu, który będziesz pokonywał oraz informacje na temat pogody, pokrywy śnieżnej oraz zagrożenia lawinowym. Nie podejmuj wycieczki po wielkich opadach śniegu, przy nagłym ociepleniu i we mgle
W tego typu wędrówki wybieraj się zawsze w grupie oraz powiadom w dowolny sposób kogoś o swoich zamiarach. W przypadku, gdy zabłądzisz, staraj się dostać najkrótszą, bezpieczną drogą do doliny - nie żlebem, tylko grzbietem czy grzędą.
Jeśli dojdzie do wypadku, skoncentruj się nad, aby zwrócić na siebie uwagę sygnałem akustycznym lub świetlnym sześć razy na minutę z jednominutową przerwą. Gdy usłyszysz wołanie o pomoc – odpowiedz trzy razy na minutę z jednominutową przerwą.
| | | |